Przyszedł czerwiec i pokazały się pierwsze owoce w ogródkach. Ja od razu zaatakowałam rynek i dorwałam trochę truskawek i czereśni. O ile czereśnie to wciąż, bynajmniej dla mnie, jeszcze nie to, to truskawki są cudne. Aktualnie czekam na te zasadzone na moim balkonie (zdradzę, że są już zielone owoce i mają nawet czerwone pestki). No, ale przejdźmy do sedna. Pamiętacie jak robiliśmy koktajl z malin? Dzisiaj zrobimy dokładnie to samo ze świeżymy truskawkami. Takie upalne dni się zapowiadają, więc w sam raz.
Potrzebujemy:
blender/misker
mleko
owoce - truskawki
cukru - jeśli ktoś ma zapotrzebowanie
Owoce myjemy i wrzucamy do pojemnika.
Jak ktoś chce to zasypuje cukrem.
Dla odmiany najpierw zmiksowałam same owoce.
A dopiero potem dolałam mleka i zmieszałam.
A oto efekt...
Mleczne i zdrowe orzeźwienie w upały. Zawsze można wstawić na chwilę do lodówki, żeby się jeszcze schłodziło.
Paula.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz