wtorek, 26 marca 2013

Do-it-yourself: Coś od serca


Prezent kojarzy  się nam  z czymś miłym przyjemny, ale gdy mamy kogoś obdarować zaczynają się schody. Co dać?  Co się spodoba?  Te pytania zadajemy sobie najczęściej, szukając czegoś wyjątkowego. Inspiracji poszukujemy w Internecie przeglądając rozmaite strony, fora, aukcje. Nie raz też odwiedzimy galerie handlową, drogerie czy sklepy z elektroniką. Jednak często nie ma „ tego czegoś”. Co wtedy? Szukamy dalej i dalej. Zapominamy o tym, że to ma być przyjemne. Przestajemy się cieszyć,  że sprawimy komuś radość. Zaczynamy to robić z przymusu, bo musimy coś przecież dać. Wtedy trzeba powiedzieć sobie STOP. Odpocząć i pomyśleć, co czujemy do tej osoby, co chcemy jej powiedzieć tym prezentem.  Podobno najbardziej wartościowe są rzeczy zrobione własnoręcznie, w nie wkładamy kawałek siebie.  Prezentem może być kolacja, deser, filmik, album ze zdjęciami czy list w butelce.
List w butelce jest bardzo prosty a zarazem bardzo trudny do zrobienia. Potrzebujemy tylko kartki, czegoś do jej opalenia, butelki, tasiemki, coś do pisania. Trudnym, ponieważ jak wyrazić uczucia słowami. Jednak taki prezent powie, co czuję druga osoba i będzie przypominał w trudnych chwilach o kimś, dla kogo jest się ważnym.


Patrycja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz